Na sygnale
Agnieszka Waszkiewicz
05 czerwca 2024Groźny wypadek na „jedynce”. To mogło zakończyć się tragicznie [ZDJĘCIA]
20-letni kierowca audi i jego pasażerka jechali w stronę Świecia. W pewnym momencie z pobocza wprost pod nadjeżdżający samochód wbiegł łoś
Do wypadku doszło w poniedziałek 3 czerwca po godzinie 22 na drodze krajowej nr 91 w Zdrojewie w powiecie świeckim.
CZYTAJ: Wypadek na zakręcie śmierci pod Chełmnem [ZDJĘCIA]
Na „jedynce” pod Świeciem łoś zmasakrował auto
20-letni kierowca audi i jego pasażerka jechali w stronę Świecia. - W pewnym momencie z pobocza wprost pod nadjeżdżający samochód wbiegł łoś – relacjonuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy KPP w Świeciu. - Kierowca nie był w stanie go ominąć – dodaje.
Siła uderzenia była tak duża, że zwierzę nie przeżyło. Uczestniczącym w wypadku nic poważnego się nie stało. Łoś zmasakrował samochód.
Policjanci ze Świecia: Kolizja z dzikim zwierzęciem może zakończyć się tragicznie
Policjanci apelują do zmotoryzowanych o wzmożoną czujność i rozwagę, zwłaszcza w okolicy lasów. Szczególnie uważać trzeba nocą, gdy wabione blaskiem światła zwierzęta wychodzą z lasów i rowów. - Kolizja z dzikiem, jeleniem czy sarną może zakończyć się tragicznie – ostrzega Tarkowska. - Kierujący zawsze musi być przygotowany na ewentualne wtargnięcie dzikiego zwierzęcia. Powinien przede wszystkim zachować odpowiednią prędkość – radzi.
Nie należy ignorować znaku ostrzegającego o ryzyku wbiegnięcia dzikiej zwierzyny na drogę. - Pamiętajmy, że znaki drogowe spełniają swoją rolę tylko wtedy, gdy ludzie są czujni i kierują się rozsądkiem – podkreśla Tarkowska.
CZYTAJ: Pijany potrącił człowieka i uciekł [ZDJĘCIA]
Wypadek z dzikim zwierzęciem. Jak się zachować?
Policjanci podpowiadają, jak należy zachować się, gdy dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny. - W pierwszej kolejności należy zabezpieczyć miejsce zdarzenia, włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy. Kolejny krok to wezwanie policji. Pod żadnym pozorem nie wolno zbliżać się do zwierzęcia. Zranione może być agresywne i zaatakować. Poza tym nie mamy pewności, czy nie jest chore – ostrzega Tarkowska.
Osobowe audi na "jedynce" pod Świeciem zmasakrował łoś/ Fot. KPP Świecie